Ja i On. Razem ?
Zdezorientował mnie. Nie wiem co o tym myśleć. Cholera źle się czuję. Poczucie beznadziei mnie dopadło. Ja mu piszę sms-a że chcę jednak spróbować a on pewnie jeszcze śpi. Chcę odpowiedzi chcę znajdź jego zdanie na temat naszej wspólnej najbliższej przyszłości. Ale już słyszę jego głos w głowie "nie jednak nie nie nadaje się do związku". Się Kurwa zdecyduj chłopie. Robisz wszystkim krzywdę ty popaprańcu . Z chęcią do ciebie wrócę ale na litość boską przestań to chwilę zmieniać zdanie. To jest chore